Dziś mamy szczególny dzień dla wszystkich, którzy chcą zdążyć z dietą przed wakacjami. To pierwszy dzień wiosny czyli ostatni "gwizdek"! Nie ma czasu do stracenia! Za oknem piękna pogoda, puchowe kurtki lądują w szafie i nie mamy już tylu możliwości na ukrycie niedoskonałości pod grubymi ciuchami. Czy to niebieskie niebo za oknem Was nie motywuje? Ciepłe dni dają nam przecież tyle energii. Jeśli nie masz ochoty na ćwiczenia - idź na spacer, wyciągnij rower albo rolki. Korzystaj z każdej możliwości, żeby rozruszać swoje ciało po zimie. Nie marnuj takich pięknych dni na siedzenie w domu. Twoje ciało Ci podziękuje!
A wiecie dlaczego to właśnie wiosna jest idealną porą na rozpoczęcie odchudzania?
Jeśli popatrzymy na nasze Noworoczne postanowienie rozsądnie to
uznamy, że właściwie rok obudził się dopiero teraz. Kto odchudza się
przez sen? Chyba tylko misie zapadające w sen zimowy.
Zimą musimy dostarczać sobie dodatkowej energii, bo jak tu inaczej
wytrzymać bez słońca? Niewielka ilość światła dziennego, niska
temperatura zdecydowanie nie sprzyjają ograniczaniu kaloryczności
posiłków. Krótki dzień i słota nie zachęcają do spacerów, nie mówiąc już
o rowerze czy rolkach.
Wiosną pojawia się stopniowo coraz więcej smacznych warzyw. Mamy
dłuższy dzień i na ogół uporałyśmy się już z "depresją zimową". Łatwiej
nam wybrać się na spacer. Mamy więcej energii, a zbliżające się wakacje
są dodatkową dobrą motywacją do podjęcia wyzwania, jakim jest zrzucenie
kilku zbędnych kilogramów. To, że właśnie wiosną, większość z nas podejmuje trud odchudzania
wynika z rytmu przyrody. Odchudzanie się wiosną ma większe szanse
powodzenia. Nawet te osoby, które muszą zaplanować odchudzanie na czas
dłuższy niż do najbliższych wakacji łatwiej "wystartują" z odchudzaniem o tej porze roku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz